wtorek, 17 września 2013

17 wrzesień

Piszę ten post dzisiaj już drugi raz bo mi matka weszła i wyłączyła komputer -.- Ahh te nasze mamy. No ale cóż dzisiejszy dzień był w porządku. 2 godziny w-f potem godzinka szlajanie się po mieście. Dzisiaj byłyśmy z dziewczynami w Rossmanie po herbatki, znowu ^^ Ciekawe czy one coś pomagają... No mam nadzieję. Dzisiaj śniadanko miseczka płatków owsianych, obiad pomidorowa, hmyyy chociaż gdyby się głębiej zastanowić to moja zupa nie dość że rozdrobniłam ją z wodą to jeszcze praktycznie zero makaronu ani innych dodatków, miseczka płatków owsianych i 2 jabłka kolacja miseczka płatków owsianych, podobno są baaardzo dobre na metabolizm. No i co tu jeszcze dużo pisać nie mam weny jutro sprawdzian z chemii na który oczywiście nic nie umiem, pełno zadań z matmy, eh ta szkoła :C Dzisiaj wypiłam jak zwykle dużo herbat, chyba z 5. Na wieczór jeszcze mel-b brzuch i pupa i starczy. Uwierzcie mi będę kiedyś chuda. :(






















Wszystkie zdjęcia są z zszywki bo ostatnio jest to strona na którą bardzo często zaglądam, jest pełno motywujących zdjątek które pomagają mi się jakoś trzymać i nie żreć :) Gorąco polecam <3 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz