No dziś to jestem z siebie tak dumna, że zaraz sama sobię zaklaszcze. Tak, wiem, wiem, skromna Julia. No ale jak tu nie być zadowolonym jak w ciągu dnia zje się tylko jedną bułeczkę i pół wafelaka ryżowego? Dzisiejszy dzień uznaję za zaliczony. A oto bilans: ^^
Śniadanie: bułka, pół wafelka (ok. 120 kcal + 10 kcal)
Obiad: -----------
Kolacja: pół pomidora, trochę winogron (owoce i warzywa są niewliczane)
130/300 <3
Tak więc jest dobrze. Dzisiaj jestem już mega zmęczona, trening sobię odpuszczę bo stwierdzam, że i tak dzisiaj sporo jeździłam na rowerze :) Tak więc pozdrawiam motylki ;*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz